kotek
przyszedł do mnie pluszowylewprzyszedł do mnie(b)lefgdzie twoja siła, lwie?czy umiesz odetkać(z)lew? czy potrafisz?czy wiesz?czy chcesz? ja już wiemżewolę wiem, że nie chcęniż nie wiem, czy chcę szybko się uczęlwie.
rycerz denarów to najwolniejszy rycerz w tarocie on się nie spieszy jedzie pewnie i prosto do celu chce być gotową wersją siebie nie przelotną błyskawicą rozświetlającą moje niebo na parę sekund jego koń nie podszczypuje trawki na cudzych polach rycerz pewniak rycerz pustelnik daję mu czas chcę, aby oglądał mnie …
w ustach schłodzony hans greylw żyłach endorfinowy rajpulsowaniew każdym zakątku ciałaod opuszki małego palca po święty graalz którego będziesz pićjuż niebawem cierpliwościo, cierpliwości… nowe słowo w słownikupojawiło się wraz z Tobąnie-spiesz-niesmakujemy siebienie-spiesz-niezbliżamynie-spiesz-nieoddalamy widzę Cięwidzisz mnie nie potrzebuję nic więceja Ty tyle chcesz mi daća ja tyle chcę Tobie dać.
zachwycam się różowymi kwiatkami kawałkiem zbutwiałego drewna jeżowymi baziami jak kolczatka pączkiem jak clitoris w kształcie owada kolczykami wierzby odurzającym zapachem czeremchy kawałkiem nieba, które spadło na ziemię (nie wiem jak można zachwycać się kawałkiem plastiku, przecież to śmieć) totemem-cieniem bezpiecznie otulającym tego, który usiądzie pośrodku martwym krecikiem na leśnej …
jadę do Ciebie wzdychającym pociągiemjest przestrzenny jak przednia szyba multipliza pierwszym razem myślę, że to pies (bokser)westchnięcie jest takim parsknięciempfff…potem zamienia się w moje żachnięciepfff…jadę wielkim akordeonemharmonijką składającą się w wachlarzna każdej dziurzena każdym nierówno położonym torzeto chyba nazywa się przegubautobus przegubowymiech pszczelarskipfff…wzdycham jak pociągcała jestem westchnięciemśladem ołówka na odwrotnej …