koincydencje

gdyby ta głupia asystentka wysłała do niej wycenę remontu od razu, gdyby ona nie była taka naiwna i nie pozwoliła panu Zdzisiowi kafelkować jej łazienkę, a on by jej tak epicko nie spierdolił i gdyby nie wystawiła potem w necie ogłoszenia o ponownym remoncie i nie zadzwoniła bezpośrednio  do niego, to… niczego by to nie zmieniło. przecież …